Gdzie odbywają się sesje ?
Wykonuje sesję zarówno domowe, w naturalnym stylu, jak i plenerowe. Nie wykonuję zdjęć studyjnych. Znam wiele pięknych lokalizacji plenerowych - zarówno tych na uboczu, jak i takich w miejscach tętniących życiem. Najfajniej do zdjęć sprawdzają się plaże, urokliwe zatoczki ze skałkami, klify z niesamowitymi widokami oraz miasteczka pełne kamiennych domków z kolorowymi okiennicami i kwiatami na uroczych patio.
Wszystko zależy od tego, w jakich warunkach czujecie się najlepiej i co chcecie zobaczyć finalnie na Waszych zdjęciach. Z reguły bardziej czujecie się pewnie, gdy nie jesteście na widoku gapiów i ja to rozumiem. Zachęcam wówczas do umawiania się na sesję w godzinach porannych, gdy świat dopiero się budzi, a energia słońca czyni kolory jeszcze piękniejszymi i głębszymi. To moja ulubiona pora do robienia zdjęć! Bardzo lubię większe i mniejsze podróże, więc na sesję jeżdżę we wszystkie miejsca na wyspie!
A jeżeli jesteście niezdecydowani co do miejsca, zawsze Wam pomogę, podpowiem, wyślę zdjęcia z inspiracjami i na pewno ułatwi to podjęcie decyzji.
Jak przygotować się do sesji
Przede wszystkim zabrać ze sobą uśmiech i dobry nastrój, wygodne buty i przygotować się na przygodę! Nie martwcie się, że nie jesteście zawodowymi modelami - nie takich ludzi oczekuję, a moje sesje to raczej spacer czy nawet wędrówka, z których ja tworzę potem Wasze historie. Nie ma tu sztywnego ustawiania ani wymyślania na siłę. Uwielbiam, gdy się wygłupiacie, wariujecie, tańczycie i przewracacie. Moje sesje potrafią trwać nawet do 2 godzin - to wystarczający czas, aby poznać się i oswoić z aparatem oraz z tym szalonym człowiekiem, który trzyma go w dłoni :-) To jest normalne, że na początku możecie odczuwać stres, pamiętajcie jednak, że wszystkim nam chodzi o to samo - o fajny, pełen emocji czas, a zdjęcia z tego wyjdą nam same! Grunt, to nie udawać kogoś innego, być sobą - dzięki temu zdjęcia są później szczere i autentyczne, a emocje prawdziwe. Najpiękniejsi jesteście przecież właśnie tacy - naturalni - gdy jesteście sobą na 100 procent.
Pogoda
Przed sesjami plenerowymi często pytacie - a co z pogodą? Możecie mi zaufać, że w każdą pogodę da się wyczarować magiczne zdjęcia. Bo zdjęcia są o Was - nie o pogodzie, nie o otoczeniu. Dlatego nie jestem za zmianą terminu sesji. Oczywiście Wasz komfort jest dla mnie bardzo ważny, więc nie widzę problemu z przełożeniem sesji na inny dzień, jeżeli dysponuję wolnymi terminami.
Sesję realizuję albo rankiem, albo przed zachodem słońca, ze względu na najpiękniejsze o tej porze światło (to ono potem stanowi o klimacie zdjęcia!). Latem sesje plenerowe odbywają się albo wcześnie rano albo w godzinach popołudniowych ( od 19.00). Wiem, że dla małych dzieci taka pora może nie być najlepszą, jednak zapewniam Was, że poświęcenie przyniesie najlepszy z możliwych efektów! W pochmurne dni każda pora jest świetna, bo wbrew pozorom - chmury działają jak ogromny dyfuzor, rozpraszają skupione światło słoneczne i sprawiają, że jesteście na zdjęciach po prostu ładniejsi :-) nie mrużycie oczu, na twarzach nie powstają brzydkie płaskie cienie, które tworzy ostre słońce w piękny bezchmurny dzień.
Ubiór
Wiem, że to jeden w ważniejszych Waszych dylematów. Napiszę tu poniżej kilka wskazówek, które na pewno będą pomocne - gorąco zachęcam, abyście wzięli je sobie do serca.
1. Ubierzcie się wygodnie, swobodnie - tak, abyście podczas sesji nie musieli skupiać się na ciągłym poprawianiu ubrania, aby nie odciągało ono Waszej uwagi od rzeczy ważniejszych :-)
2. Możecie wybierać albo ubrania pięknie kolorowe albo stonowane, zgaszone kolory. Jestem na nie w kwestii odcieni krzykliwych i neonowych. Kocham też delikatne nieprzytłaczające wzory. W otoczeniu Majorki więkoszość kolorów się wspaniale odnajduje! Ubranie niech będzie odzwierciedleniem Waszej osobowości, ale niech nie będzie konkurencją dla Was samych - niech dopełnia, a nie zastępuje Was. Uwierzcie mi, że wielki globus na koszulce jest w stanie zepsuć najbardziej romantyczny kadr. To, jak jesteście ubrani, zawsze wpływa na ostateczny odbiór zdjęcia. Więc niech będzie schludnie, delikatnie i odpowiednio do ogólnego zamysłu sesji. Zwróćcie uwagę także na to, aby Wasze ubrania były ze sobą spójne, aby nie gryzły się ze sobą. Zapewni to najwyższą estetykę zdjęć.
3. Z doświadczenia wiem, że najładniej na zdjęciach wychodzą tkaniny naturalne- bawełna, len. Uwielbiam kapelusze i styl vintage i boho!!! Jeżeli macie tatuaże, koniecznie je odkryjcie!!! W kwestii ubrań dla dzieci i kobiecych pytajcie mnie śmiało - mam zapas fajnych stylowych ciuchów na potrzeby sesji! Warto spakować do plecaka też ubrania na zmianę, bo większość moich sesji i tak kończy się w wodzie! No i zabieram Was w tak urocze miejsca, że po porannych sesjach po prostu chętnie zostajecie na plażowanie!
4. Jeżeli sesja nie jest w stylu sportowym - warto odpuścić temat adidasów (u pań i panów!), natomiast przy sesjach domowych ścigam za kapcie i skarpety ;-) oczywiście sesja jest przede wszystkim dla Was, ale mój zmysł estetyczny każe mi tu stanowczo protestować. Warto zaufać fotografowi - my naprawdę widzimy, co wygląda dobrze na zdjęciu, a co nie ;-)
Sesje lifestyle, które odbywają się u Was w domu
Czasami o podjęciu lub nie, Waszej decyzji o sesji lifestyle decyduje to, jak oceniacie swoje mieszkanie. Martwicie się, czy Wasza prywatna przestrzeń się nadaje? Więc ja Wam mówię szybko - tak, oczywiście że się nadaje. Przecież to miejsce, w którym żyjecie na codzień i to w nim tworzą się wasze wspomnienia oraz historie. To w nim jest WASZA DUSZA. Wasz dom to najbardziej komfortowe, beztroskie i bezpieczne miejsce do pokazania Was. Więc to on jest najbardziej odpowiedni do zatrzymania pięknych chwil w kadrze. A jeżeli jesteście tutaj na wakacjach i mieszkacie w wynajętej fince, to zapewniam, że tutejsza architektura sama w sobie robi magię. Ponieważ dla mnie - fotografa, bardzo ważny jest aspekt, czy wnętrza są odpowiednio oświetlone, zazwyczaj pytam Was o to w prywatnych konwersacjach, często proszę też o przesłanie zdjęć, aby móc ocenić warunki oświetleniowe. I uwierzcie mi - zawsze znajdzie się jakiś dobrze oświetlony kąt, który umożliwi nam stworzenie pięknych zdjęć. Czasami może to wymagać przestawienia fotela ;-)
Ważne, abyście na mój przyjazd, odpowiednio przygotowali mieszkanie. Nie nie - nie mam na myśli wielkich porządków! Raczej chodzi o sprzątnięcie z widoku przedmiotów, które mogłyby tworzyć bałagan w kadrze - płyn do naczyń w zalewie czy schowanie pieluszek.. Poza tym.. nie zmieniajcie mieszkania pode mnie! Ono ma zostać takie, jacy jesteście Wy.
W związku z małą ilością światła, jaką mamy jesienią i zimą, sesję domowe lifestylowe o tej porze roku odbywają się tylko i wyłącznie w godzinach porannych, max. godzina 11.00. Fotografuję tylko ze światłem naturalnym, nie używam lamp, i dla technicznej poprawności zdjęć nie wykonuję sesji w godzinach popołudniowych.
I pamiętajcie na koniec:
Mi tak samo jak Wam zależy , aby powstały nam jak najpiękniejsze kadry <3