Okey – nie będę czarować – nigdy nie lubiłam jesieni. Nie bo nie i już! Jestem dzieckiem lata. Ale! Jesień do fotografowania jest po prostu przepiękna!!! Ciemno niebieskie niebo, nadal piękne zachody słońca, odlatujące z krzykiem dzikie gęsi i żurawie.. no i suche trawy. I muszę szczerze przyznać, że tak piękne widoki, jakie maluje właśnie jesień, można porównać do najpiękniejszych obrazów wielkich artystów. Natura jest cudowna, że dostarcza nam tego artyzmu tak po prostu <3 Zachwycam się i jestem poruszona do głębi. I kocham sesje o tej porze roku!!!! Zrobiłam ich naprawdę sporo w tym roku i po prostu nie mogę już doczekać się publikacji tych najpiękniejszych!!! Dziś zaczynamy od super fajnych ludzi, z którymi od samego początku czułam te wspólne fluidy. O mamo – co się na tej sesji działo!!! hahaha – do tej pory nie mogę przestać się usmiechać na samo wspomnienie 🙂 ale nie myślcie sobie, że było tak łatwo – o nie nie. Musiałam się trochę namęczyć, żeby zaskarbić sobie przychylne spojrzenie dziewczynek.. ale wysiłek się opłacił, bo gdy w końcu zostałam obdarzona najpiękniejszymi uśmiechami w ten pochmurny dzień, to nawet słoneczko zaczęło się pokazywać trochę zza chmur. A na koniec dostałam takie bukiety kwiatów, że mój dom stał się na kilka dni najpiękniejszym domem w całej okolicy 🙂 :-). Czy kocham moją pracę? Nie wyobrażacie sobie jak bardzo <3